Cóż z tego że przyszłaś do mnie
jak jesteś nie do kochania
Welon lata co miałaś
dawno straciłaś
jesteś inna
nie do poznania
Wianki kwiatów uwite latem
dałaś nie wiem komu
w ukryciu przed gwiazdami
po kryjomu
Z twoich ramion spadł
ostatni kwiat wiosny
jednak jesteś wśród drzew
zapachem młodej sosny
i pozostałaś złotym liściem kasztanu
co spada obok mojej ziemi
Feliks Rak
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz